Równoumagicznienie to jedna z tych książek ze Świata Dysku, której wcześniej nie czytałam. Rozpoczyna ona podcykl o Wiedźmach, które w moim osobistym rankingu są na drugim miejscu tuż za podcyklem o Straży. W książkach tych możemy poznać jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w serii Pratchetta, a więc jedyną w swoim rodzaju, niezastąpioną i uwielbianą przez miliony Babcię Weatherwax.
Zaczynając...
23 listopada
19 listopada

Międzygalaktycznej podróży ciąg dalszy. "Restauracja na końcu wszechświata. Życie, wszechświat i cała reszta" Douglasa Adamsa
Po Autostopie przez Galaktykę szybko przyszła pora na następne tomy zwariowanej, kosmicznej podróży Douglasa Adamsa. Tym razem za jednym zamachem przeczytałam tom drugi oraz trzeci, ponieważ w moje ręce wpadło ich zbiorcze wydanie, które nie tak dawno wypuściło Zysk i S-ka. Seria w sumie ma sześć tomów, chociaż ostatni był już pisany przez innego autora po śmieci Adamsa. Jako że zamierzam...
14 listopada

O zmianach w Legimi, czyli aktualizacja informacji
W ostatnich tygodniach bardzo popularnym wpisem na blogu jest post o Legimi. Ponieważ pisałam go parę miesięcy temu i trochę się już zdezaktualizował, to postanowiłam zrobić update. Oczywiście główną i najważniejszą zmianą jest to, że teraz Legimi dostępne jest na Kindle.
Post, który opublikowałam w marcu, możecie przeczytać pod tym linkiem.
Dla tych, którzy nie wiedzą, Legimi jest abonamentem...
11 listopada

Porzućcie wszelką logikę wy, którzy to czytacie, czyli "Autostopem przez Galaktykę" Douglasa Adamsa
Lubię absurdalny humor w książkach i dopóki nie przeczytałam Autostopem przez Galaktykę byłam pewna, że Terry'ego Pratchetta nic w tej kwestii nie przebije. Jak to zwykle bywa, zawsze znajdzie się ktoś, kto Ci udowodni, że się mylisz: w moim przypadku takim kimś był Douglas Adams. Jego książka pełna jest absurdów, które wyrwały się spod kontroli i wesoło hasały po kartach tej powieści. I chociaż...
07 listopada

10 powodów, za które kocham "Belgariadę" Davida Eddingsa
Belgariada Davida Eddingsa to seria mojego dzieciństwa. Kocham ją całym swoim sercem i całkiem niedawno ją sobie odświeżyłam. Odkryłam wtedy, że mimo upływu lat moja miłość do niej wcale nie zmalała. Belgariada to cykl odpowiedni zarówno dla młodych fanów fantasy, jak i dla tych dużych, o ile są oni gotowi na schematyczność i całkowicie nieambitną literaturę. Książki Eddingsa to po prostu świetna...
03 listopada

Książkowy październik, czyli podsumowanie miesiąca
Październik zleciał mi nie wiadomo kiedy głównie za sprawą rozpoczętego roku akademickiego. Zajęcia wyjątkowo dały mi w kość w tym miesiącu nie tylko dlatego, że wakacje odzwyczaiły mnie od zawalonych weekendów, ale też potrafiłam mieć zajęcia od rana do wieczora dwa dni z rzędu. Zdecydowałam też, że zacznę jakoś ćwiczyć i poglądowo poszłam na zajęcia z zumby. Było całkiem fajnie, nawet jeśli...